www.positivemind.fora.pl

Malutka

Cześć wszystkim!

Niestety nie mam dla Was dobrych wieści.

Pani Irena na pewno poinformuje Was mailowo ale chciałam uprzedzić... Czas oczekiwania na wiadomości znacznie się wydłużył i Pani Irena nie ma już siły odpowiadać na wszystko.

Codziennie dostaje około stu wiadomości i większość z nich niestety jest bardzo podobna, są to prośby o sprawdzenie, prośby o rozkład, pytania co robić, pytania dlaczego tak wolno, bo on tylko się odzywa albo tylko się rozstał z obecną partnerką, a jeszcze z nami nie zamieszkał. Odpowiedzi na większość tych wiadomości macie albo w książkach, które zostały Wam polecone albo w materiałach, które Pani Irena Wam wysłała.

Pani Ireny mąż poważnie choruje, a ona jest już bardzo przemęczona. W tej gonitwie o własne szczęście zapominamy, że to starsza osoba, która pomaga za darmo!!!

Pani Irena poinformowała mnie, że niestety nie jest w stanie dłużej kontynuować pracy na dotychczasowych zasadach, jest wykończona tym wszystkim, bo poza wieczornymi rytuałami żeby wszystkim odpisać musiałaby poświęcać w ciągu dnia jeszcze po 5-8 godzin na same wiadomości do Was.

Chciałaby pomagać jeśli ktoś naprawdę chce pracować, chce zmienić siebie, swoje życie, ratować związek ale na dotychczasowych zasadach nie może już dłużej. Jest zwyczajnie wyczerpana i wyeksploatowana do granic możliwości.

Myślę, że każdy z Was powinien to zrozumieć.

Nie wiem jak sytuacja zostanie rozwiązana.
- Czy po prostu na takie pytania Pani Irena nie będzie odpowiadała
- Czy wprowadzi płatne konsultacje po rytuałach, tj. 50 zł na dany cel charytatywny od maila
- Czy po prostu zwróci pieniądze wszystkim, którzy jeszcze nie osiągnęli tego, co chcą i zakończy działalność rytualną na dobre...

Wydaje mi się, że ostatnie rozwiązanie jest najbardziej prawdopodobne i odniosłam wrażenie, że ku niemu się skłania po rozmowie jaką z nią odbyłam...

Jest mi bardzo przykro, że przekazuję Wam taką wiadomość, bo wiem jak bardzo każdy podczas procesu potrzebuje wsparcia, dobrego słowa i wiem jak dużo ciepła i takiej pewności potrafi dawać Pani Irenka. Dla nas stała się taką troskliwą babcią, której część osób nigdy nie miała. Prowadziła za rękę, uczyła patrzeć na świat i ludzi inaczej, pokazała czym jest miłość do siebie, przekazała ogromną wiedzę, doświadczenie. To wszystko robiła za darmo, często dokładając z własnych pieniędzy na materiały.

W tym momencie zarówno sytuacja finansowa Pani Irenki nie jest najłatwiejsza, jakie mamy w Polsce emerytury każdy wie, a jej mąż jest naprawdę poważnie chory i jego leczenie wymaga ogromnych nakładów finansowych oraz czasu! Czasu, który poświęcała Wam i Waszym problemom.

Życzę wszystkim powodzenia, macie ogromną wiedzę w materiałach i w książkach, wykorzystajcie ją!

Ja natomiast podjęłam decyzję, że będę walczyła o swoją miłość i związek już bez forum, jeśli chcecie z niego korzystać to funkcję administratora czy moderatora przejmie jedna z dziewczyn, która toczyła batalię razem ze mną. Poznałyśmy się mailowo gdy szukałyśmy kogoś, kto nam pomoże i wymieniałyśmy się doświadczeniami. Do dziś jesteśmy blisko, mogę nazwać ją przyjaciółką. Ona już swój cel osiągnęła. Jest w bardzo szczęśliwym związku, wszystko ułożyło się jej cudownie i obiecała, że się podejmie. Może opisze Wam też swoją historię, może da cenniejsze wskazówki niż ja, bo jej udało się znacznie szybciej i efekt ma bardziej spektakularny.

Pozdrawiam wszystkich ciepło.

nevada17 · Dołączył: 25 Mar 2018 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Przykra wiadomość oraz to że Pani Irena ma pomimo tego jak duzo dobrego ( czego nie da sie w żaden sposob, żadnymi słowami ocenic, podziękować) robi , pomaga.
Przepraszam jezeli zadaje śliczne pytanie , jednak zadam pytanie. Czy Pani Irena konczy współpracę ze wszystkimi , tzn z tymi , z ktorymi rozpoczęła współpracę , jest w trakcie wykonywania rytuałów ?
Z gory przepraszam jezeli moje pytanie jet głupie , niestety jednak nie widze by odpowiedz na tego typu moje pytanie była w powyższym wpisie. Z gory Dziekuje za informacje Smile

Malutka

Nevada17, nie. Na pewno nikogo tak nie zostawi po prostu w samopas. Jeśli macie zaplanowane rytuały to na pewno one zostaną wykonane, jeśli będziesz potrzebowała (oby nie!) jakiegoś dodatkowego działania to na pewno zostanie ono wykonane dla Ciebie.

Moim zdaniem tu nie chodzi o rytuały tylko o bezsensowne maile jakie Pani Irena otrzymuje codziennie. Bezsensownym mailem nie jest napisanie po trzech miesiącach po zakończeniu działań prośby o sprawdzenie i dalsze zalecenia. Bezsensowym mailem są wiadomości typu "Kiedy do niej napisać? Czemu on mnie zablokował? Dzwoniłam tylko 10 razy wczoraj. Przyszedłem do niej do domu, a ona się zdenerwowała, że ją nachodzę - a jestem już tydzień po uroku! Gdzie kupić świecę do rytuału - czy mogę w Biedronce taką za 1,20?".

Pani Irena nie jest robotem i część osób w tej rozpaczy chyba zapomina o tym...

Jeśli ktoś ma wyznaczone terminy, robi swoje to spokojnie - dokończycie proces. Po prostu może trzeba będzie więcej samemu poczytać, więcej poszukać informacji, bo na maile odpisywać Pani Irena nie ma już sił.

Smutne to jest, bo jest tak wiele osób, którym mogłaby pomóc, tak wiele relacji, które mogła ocalić, a przez osoby, które są takimi egoistami została tak wyeksploatowana...

natka506

Malutka piszesz ze Pani Irrnka nas nie zostawi...ja napisalam do Pani Ireny @ 16 kwietnia bo wlasnie wtedy mijał 3-ci miesiac od rytualu glownego i 2-gi od seksualnego...nadal czekam na odpowiedź (meila nie ponawialam). Wczesniej pisalam na koniec lutego ale odpowiedzi wcale nie dostalam i wtedy tez odpuscilam i zajęłam się pracą nad soba i wlasnie napisałam dopiero w polowie kwietnia. Mam nadziej, że Pani Irenka nie zostawi takich osob jak ja bez odpowiedzi i pomocy (nie jestem z tych nękaczy).

Malutka

Natka506, Pani Irena dostaje po około sto maili dziennie. Mogła przegapić albo chciała zrobić rozkład i zostawiła na później Twoją wiadomość i o niej zapomniała. Ona żeby sprawdzić sytuację musi rozłożyć karty i zrobić pełen rozkład. To trwa ponad pół godziny. Jeśli o "sprawdzenie co się dzieje" poprosi ją choćby pięć osób dziennie (a jest ich na pewno więcej, bo wiem, że niektórzy chcą sprawdzać co dwa tygodnie) to już wychodzi 2,5h na samo rozłożenie kart. A gdzie napisanie wiadomości dotyczącej rozkładu, itp, znalezienie Waszych zdjęć i dat do rozkładu w mailach, itp. To jest niewykonalne żeby jedna osoba to robiła i była na bieżąco...

Popatrzcie na Wasze babcie, co one robią? Coś gotują, dbają o ogród, o zwierzęta, pomagają dzieciom, zajmują się wnukami... A Pani Irena kiedy ma na to czas? Nie ma, bo wieczorem wykonuje rytuały do wczesnych godzin porannych, a w dzień próbuje ogarnąć setki maili.

Dziewczyny, jak chcecie rozkładów i sprawdzeń to może warto udać się do innej wróżki? Zapłacić komuś te 150 zł za wróżbę i odciążyć Panią Irenkę?

Może gdyby nie to wszystko, gdybyśmy wszystkim jej nie obarczały to ona miałaby czas i na rytuały i na rodzinę?

Wróżbę może nam zrobić inna, dobra wróżka - jest ich dużo. Wiedzę mamy w książkach i w opracowaniach. Niech Pani Irenka robi to, co tylko ona potrafi - rytuały!

nevada17 · Dołączył: 25 Mar 2018 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Rozumiem, Dziekuje bardzo za odpowiedz . ) to prawda, zgadzam sie. Nierozumiem jakim to trzeba byc niemyślącymi czy żyjący wrecz w swoim swiecie osoba zeby z takimi pierdolami pisac . 🤦🏼🤦🏼
Jeszcze raz Dziekuje bardzo za odpowiedz i za Twoja prace jaka włożyłam w założenie tego forum i wgl za całokształt . Jest to nie do przecenienia mimo iż na pewno jest to dla Ciebie również wykańczające. Jednak Dziekuje z całego serca Tobie za Twja prace jaka wlozylas i nadal wkładasz . Słowami nie da sie opisac jak duzo i jak wspaniałe rzeczy wniosłam . Jeszzcze raz bardzo Ci Dziekuje w swoim imieniu Smile

Blue

Od pół roku pojawiały się apele o ograniczenie wiadomości do pani Ireny i niestety to nie pomogło. Tutaj jest kultura, ale po forum na kafeterii było widać doskonale jacy potrafią być ludzie: roszczeniowi, egocentryczni, pełni jadu. To zapewne takie osoby doprowadziły do tego, że pani Irena chce zakończyć magiczną działalność i doskonale ją rozumiem.
Pewnie wiele osób teraz zastanawia się co będzie dalej z ich relacjami. Mieliśmy to szczęście, że zdążyliśmy trafić na panią Irenę kiedy jeszcze pomagała. Podjęliśmy razem z nią magiczne działania i teraz to od nas najbardziej zależy jak się dalej potoczy, czy zezwolimy żeby zaczęło się dziać.

natka506

Ja wierzę że Pani Irenka nas nie zostawi. Może będzie po prostu bardziej restrykcyjna wobec osob, które faktycznie zameczają ja dyrnymi pytaniami "dlaczego on nie wstawil usmiechnietej buźki jak pisal sms".
Malutka ja Tobie ze swojej strony również bardzo dziękuję za pracę i czas poświęcony temu forum. I czy Pani Irena będzie dalej pomagac czy nie to mam nadzieję, ze my nadal w tym miejscu będziemy się wzajemnie wspierac i sobie pomagać Smile

.

Malutka

Dzięki dziewczyny za ciepłe słowa!

Pani Irena na pewno każdemu odpisze ale widocznie trzeba poczekać trochę dłużej. Wiem, że przyjęła kogoś nowego niedawno i zaczyna dziś proces (bo pisała do mnie jedna dziewczyna), więc pewnie teraz bardziej skupiła się na rozpoczęciu procesu i będzie wracała do maili bez odpowiedzi. Zawsze każdemu odpisała. Chyba nie było osoby, która nie otrzymałaby odpowiedzi wcale, pamiętam, że nawet na maile ze spamu po jakimś czasie odpowiadała jak do nich dotarła.

Bluelena

Malutka może zabrzmi to samolubnie ale czy nie byłoby dobrym rozwiązaniem aby p. Irena zmieniła adres e-mail. Nowy zostałby udostępniony tylko osobom zalogowanym na tym forum . Może w ten sposób ograniczylaby się liczba osób piszących głupoty. Sorki za określenie ale tylko taki przychodzi mi do głowy.

Przy okazji chciałabym ci podziękować za opis swojej historii.
uświadomiłaś mi jak powinnam spojrzeć na swoją sytuację .

Bluefairy

Witam wszystkich Smile

Decyzja o zmianie warunkow wspolpracy bylaby ok, byciu bardziej restrykcyjnym i odpowiadaniu na konkretne np naprawde alarmowe maile. Np zostawiac na pozniej wiadomosci typu 'odpisal bez buzki' albo 'tydzien po uroku i nic'. Ten pomysl z platnymi konsultacjami tez jest ok.
Czy jest jakis sposob np by wizualizacjami czy jakas intencja, dzialaniem, pomoc mezowi Pani Irenkii jej samej? Czy moglibysmy sprobowac nawet wesprzec ja finansowo?
Malutka jak myslisz, czy Pani Irenka miala mozliwosc wykonania ustalonych rytualow? Troszke Nas tu jest... Nie chce brzmiec egoistycznie, przepraszam. Jak i kiedy mozemy sprawdzac czy wszystko jest ok na dobrej drodze lub czy jakis dodatkowy rytual (oby nie) jest potrzebny dla mnie? Czy pracowac wedlug zalecen i np odezwac sie do Pani Irenki o rozklad kart np po 3 miesiacach? Nie jestem pewna czy pojscie do innej osoby po wrozbe nie zakloca procesu. A jesli jest to bezpieczne, odciazyc Pania Irenke, do kogo pojsc po wrozbe?
Malutka, z mojej strony, chce Ci podziekowac za Twoje rady, slowa otuchy i wsparcia, rewelacyjne podejscie do Nas. Ciesze sie z Twojego szczescia. Smile

Pani Irenki i Twoje zaangazowanie jest niesamowite i nieocenione i jestem pewna ze razem ze mna kazdy tutaj jest szczesliwy ze Was poznal i ma okazje z Wami wspolpracowac.
Wielkie dzieki rowniez wszystkim innym tutaj na forum. Mam nadzieje ze bedziemy nadal razem sobie pomagac. Blue, tu chcialabym rowniez Tobie publicznie podziekowac. Smile

Blackpearl

Mala, moglabys wrzucic wszystkie materialy, mam ja mysli te nowe. Pracuje z Pania Irena od roku, dostawalam zawsze matetialy wraz z rytualem. Bardzo chcialabym zerknac w te nowe. Dlugo czekam na efekt. Miesiac temu Pani Irina zapewniala ze wszystko idzie w dobrym kierunku. Z dwa male wczesniej sama kazala sie odezwac i ewentualnie zaleci jakis prosty rytual. Ale nie zalecila. Mimo to bardzo chcialabym przeczytac Jej jowe materialy.

Malutka

Spróbuję powrzucać wszystko co sama zebrałam, co dostałam i co wiem. Mam nadzieję, że komuś to pomoże.

Tak naprawdę każda historia jest inna, każda z nas ma inny problem i warto jest wsłuchać się w siebie.

Spróbuję napisać Wam jedno ćwiczenie pomagające znaleźć naszą blokadę, jak tylko znajdę chwilkę.

Teraz oglądałam film o Sile Umysłu w Samoleczeniu. Pięknie tłumaczy to jak nasze nastawienie, myśli działają na to jak się czujemy, czy chorujemy, itp.

Siła umysłu - Psychika a zdrowie, polecam Wam to bardzo!

Warto się rozwijać jak najmocniej i nie skupiać tylko na miłości, oglądać też filmy dotyczące zdrowia, finansów, itp. - bo one czasami dużo lepiej tłumaczą te zagadnienia niż te typowo nastawione na ratowanie związku. A odnieść można je do wszystkiego!

Blue

Bluefairy, do tej pory było kilka akcji na kafeterii z wysyłaniem 2p dla męża pani Ireny. Gdyby znaleźli się chętni można to powtórzyć.
Co do zbiórki, gdyby pani Irena wyraziła zgodę, to ja bardzo chętnie bym dorzuciła, ale wydaje mi się, że taktownie byłoby by najpierw to z nią skonsultować czy wgl przyjełaby taką pomoc.
Z kolei w kwestii twojego pytania o rytuały i sprawdzenia: jestem zdania, że pani Irena wykonała wszystkie rytuały na które była umówiona, a gdyby cos jej stało na przeszkodzie to napisałaby maila z przełożeniem terminu. Z tym sprawdzaniem to póki co zobaczmy jak się rozwinie sytuacja i jak oficjalnie postanowi pani Irena.

Luna

Malutka dziękuję za wszystko, za to ze dzielilas sie z nami swoim doswiadczeniem, zaTwoje cenne rady i motywujące wpisy. To forum i Twoje wpisy oraz wielu dziewczyn które dłużej pracują z Panią Irena są bezcenne dla osób które zaczynają pracę i naprawdę chcą pracować, a nie są tylko sa nastawione roszczeniowo.
Ja jestem na początku swojej drogi, ale na tym forum znajdowałam odpowiedzi na wszystkie watpliwosci dzięki czemu nie musiałam o nic pytać Pani Ireny. Dlatego mam nadzieję że będziemy nadal sie wspierać.
Też myślę że Pani Irena nie zostawi osób które są w trakcie procesu. Ja dopiero miałam oczyszczanie i w zeszłym tygodniu Pani Irena robiła miłosny główny( jeśli nic nie stanęło jej na przeszkodzie. Bardzo chciałabym kontynuować swoją pracę bo naprawdę zaangazowalam się w ten proces i zyskalam nowa nadzieję i siłę.