Forum www.positivemind.fora.pl Strona Główna www.positivemind.fora.pl
Irena Leszczyńska - Spiritual Healer
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Trzymanie / rozwoj sukcesu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.positivemind.fora.pl Strona Główna -> Nasze sukcesy!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kate




Dołączył: 28 Maj 2018
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:12, 13 Cze 2018    Temat postu: Trzymanie / rozwoj sukcesu

Witam was

Nie wiedzialam w ktorej kategorii mialam umiescic moj wpis bo juz w czesci moge zaliczyc to do sukcesu ale dodatkowo mam jeszcze kilka pytan odnosnie odnoszenia sukcesu.
Musze sie przyznac, ze u mnie tez do przodu. Na razie malymi kroczkami ale widze, ze zachelo dla mojego ex zalezec na kontakcie ze mna . My pracujemy razem i po rozstaniu bywalo tak ze mnie unikal, albo w ogole na mnie juz nie zwracal uwagi, nie bylo oczywiscie otelefonow lub wspolnych przerw. Po rytualach zaczelo sie to zmieniac, jest powoli poprawa. Ostatnio nawet Wieczorem po alkoholu napisal mi, ze bardzo za mna teskni i chcialby byc przy mnie. To bylo dla mnie poprostu jak wielki cud! Wiecie o co chodzi. ( Powiem ze on jest teraz w innym zwiazku i wiem ze jak on to mi pisal to bym na imprezie gdzie byla tez jego dziewczyna! I z tego co wiem to uklada im sie super i ona niby taka wspaniala jest!) Ja odpisalam mu to samo bo myslalam dlaczego nie!
Mega niespodzianka! W pracy bylo nam troche glupio spojrzec sobie w oczy po takich slowach...ale jednak jakos poszlo. Tego tematu nie rozwijalismy dalej, dalej jestesmy kolega/ kolezanka.
Teraz piszemy ze soba codziennie, widzimy sie czasem w pracy ale mam ogromny problem. Po spotkaniu zaczynam sie bac i wlasnie moje myslenie nie moze przejsc na normalny bieg. Zaczynam ANALIZOWAC! Czy dobrze powiedzialam, czy nie strzelilam jakiejs gafy czy oby nic nie zepsulam!! Embarassed
Choc wiem ze tak nie mozna, nie potrafie przestac! Czy macie moze na to jakis sposob!? Wlasnie bardzo sie boje aby niczego nie zepsuc i tutaj jest problem. Zastanawiam sie czy wypadlam lepiej od jego terazniejszej dziewczyny... generalnie jestem dosc pewna siebie ale w tej sytuacji i do niego NIE. Pani Irena pisala ze my dostajemy szanse ktora mozemy wykorzystac. Poprzez nasze zachowanie i wibracje te szanse utrzymamy i mozemy byc szczesliwi. Ale to nie jest takie latwe.
Prosze pomoozcie, jak z tym walczyc?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bluelena




Dołączył: 22 Lut 2018
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:41, 13 Cze 2018    Temat postu:

Kate, mam podobnie. Zdaje sobie sprawę jak działa na mojego ukochanego moja magiczna energia Wink.
Ale jest mi trudno wyłączyć analizowanie. Robię postępy ale gdzieś jeszcze przeleca mi te niepotrzebne myśli .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Elf




Dołączył: 01 Cze 2018
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:06, 14 Cze 2018    Temat postu:

Cześć dziewczyny,

ja stosuje afirmacje którą powtarzam jak przychodzą czarne myśli (czyli w ciągu dnia średnio co 30 minut Smile echh ale pomaga :

Zapraszam magię do mojego życia, moje rytułały działają prawidłowo. Magia miłosna jest silna i bardzo pozytywnie oddziałowuje na ....

Cały czas to powtarzam, co chwilę. Na siłe wbrew wszystkiemu, to filar potęgi podświadomości. Mam nadzieję, że wam to pomoże.

Zwąpienie, stress i strach nas oddalalają, podświadomość jak wiecie potrzebuje około 3 miesięcy (opcjonalnie) aby zmienić program zakorzeniony w naszych głowach. Strach i obawy powracają bo nasza podświadomość nie chce jej przyjąć a jak wiadomo zakochany człowiek jest delikatny jak motyl i najdrobniejszy ruch wiatru potrafi go przewrócić.
Dacie radę ja w was wierzę, nie bądźcie dla Siebie zbyt surowe i na siłę powtarzajcie pozytywne afirmacje, choćby się paliło i waliło. Zadziała Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elf dnia Czw 13:10, 14 Cze 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kate




Dołączył: 28 Maj 2018
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:55, 14 Cze 2018    Temat postu:

Dziekuje Elf,

Takiej afirmacji do tej pory nie mialam a wiec musze sprobowac Smile .

Wiem, ze magia dziala! Dzis znow to widze!

Bede silna!

I wy rowniez dziewczyny!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bluelena




Dołączył: 22 Lut 2018
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:48, 14 Cze 2018    Temat postu:

Dzięki Elf,
Pewnie że damy radę 😀. W końcu mamy tę moc 😁.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Elf




Dołączył: 01 Cze 2018
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:29, 14 Cze 2018    Temat postu:

Uwierzcie mi na słowo. Ja jestem histeryczką, panikarą ale też jestem mega uparta. Wstałam pewnego dnia i powiedziałam do Siebie ani strach ani stress mnie nie zdominują. On i ja mieszkamy na dwóch różnych kontynentach, ja bliska obłędu ( wyczerpanie, niemoc, stress) i ON jutro będzie u mnie. Działa ja to powtarzam, przez łzy, ryczę ale powtarzam i nagle bum ! Wierzę w was jak u mnie działa to u każgedo zadziała, wiara siła jest w was, zasługujecie na 100 % dacie radę Smile Trzymam kciuki !! Pliss powtarzajcie to działa, działa Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bluelena




Dołączył: 22 Lut 2018
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:18, 15 Cze 2018    Temat postu:

Elf wierzę ci na słowo.
W moim przypadku to moje przekonania blokuja magię.
Bardzo pragnę wspólnego życia z moim ukochanym a jednocześnie czuje obawę i strach. Przyciągam go do siebie i nie pozwalam zbliżyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Blue




Dołączył: 21 Lut 2018
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:58, 15 Cze 2018    Temat postu:

Miałam tak jak wy: wieczne analizowanie, zamartwianie się, niepewność. Nawet kiedy było dobrze, bałam się, że to tylko cisza przed burzą. Byłam jak zbity pies, który nawet kiedy jest głaskany, w środku dalej obawia się, że za moment dostanie po łbie. A dodatkowo zmagałam się z niezaleczoną depresją więc pojawiały się napady paniki.

Problem rozwiązał się sam, kiedy pojawił się pełny efekt. Po prostu któregoś dnia uświadomiłam sobie, że magia zadziałała, mój związek jest taki, jak chciałam. Spełniają się dosłownie moje afirmacje z ostatniego rytuału, a że miałam w nim także poruszony aspekt dalszej przyszłości- małżeństwa, założenia rodziny, szczęśliwego życia razem, to jestem pewna, że w swoim czasie i to przyjdzie. To tak jak ciąg arytmetyczny, gdzie dobre rzeczy czy zdarzenia dają świadectwo tego, jakie będą następne. A więc będzie dalej dobrze, a nawet i lepiej! Po prostu nagle to zrozumiałam i to wiem, jestem o to spokojna.

Druga sprawa to świadomość. Zrobiłam sobie szczery rachunek sumienia w kwestii tego, czym zniechęcałam do siebie faceta, jakie popełniałam błędy w relacji. I nie chodzi o to, żeby analizować każdą sytuację, tylko raz a dobrze przemyśleć sprawę, zrozumieć i wyciągnąć wnioski. Na pewno nie raz jeszcze ja i mój facet popełnimy błędy, bo jesteśmy tylko ludźmi, ale czasem one są potrzebne żeby coś zrozumieć i nad sobą popracować, dlatego panujcie nad swoimi słabościami, ale nie bójcie się tak panicznie że coś powiecie czy zrobicie nie tak.

Nie mam uniwersalnej rady jak zwalczyć ciągłe analizowanie, niepewność, niepokój i strach o przyszłość relacji. U jednych pomogą afirmacje, u innych szczera rozmowa ze sobą i przetłumaczenie sobie, że jest dobrze i nie ma o co się bać, a jeszcze u innych, tak jak u mnie spokój w sercu przyniesie doświadczanie miłości ze strony ukochanego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
natka506




Dołączył: 12 Mar 2018
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:13, 17 Cze 2018    Temat postu:

Xxx

Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez natka506 dnia Pią 18:35, 20 Lip 2018, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emilka




Dołączył: 04 Mar 2018
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:14, 17 Cze 2018    Temat postu:

Na moje oko... To wygląda tak, że ty masz wibrować wysoko w tym jednym konkretnym temacie.. umiera ci kotek.. nie możesz skakać z radości.. ale w głowie masz mieć "jest mi smutno bo umarł mi kotek, ale jestem wdzięczna z ejestem przy mnie x i mnie wspiera", albo pokłóciłas się z x i nie wpadasz w histerie to koniec tylko że jest to kolejna sprzeczka która zbuduje kiedyś wami silniejsza więz , sprawi że lepiej się poznacie i zrozumiecie bla bla..bgeberalnie to chodzi nie popadać w paranoję.. spojrzał na inna na ulicy = jest zdrowym mezczyzna u którego hormony pracują poprawnie.. bo jest to naturalny odruch.. a nie że o Jezu Jezu nie kocha mnie bo obejrzał się za inna..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emilka




Dołączył: 04 Mar 2018
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:24, 17 Cze 2018    Temat postu:

Mogłabym tak wymieniać w nieskończoność... Zobacz.. u mnie np sytuacja wygląda tak, że on obecnie jest w związku.. ale ja wiem że on musi być w tym związku by coś przepracować, coś zrozumieć, by móc przygotować się na bycie ze mną.. by móc mnie później doceniać, kochać, szanować.. by wiedział po co przychodzi przychodząc do mnie.. po miłość wierność, przyjaźń, czułość i wsparcie.. on musi teraz dostać od tamtej po dupie by bardziej otworzyć się na to że ja mu dam to czego tamta mu nie daje. I mimo iż jest z nią to ja wibruje wysoko bo wiem że jest to tylko pewien proces, etap.. I ja wiem dziewczyny że ciężko jest wam myśleć pozytywnie, ale z początku trzeba się do tego zmuszać siłą (afirmacje, wizualizacje) a z czasem to przychodzi naturalnie. I nawet jeśli zajmie mu ten związek 3 msc czy nawet rokz to ja wiem że ten czas jest potrzebny nam obojgu na przepracowanie rzeczy, które sprawią że oboje będziemy gotowi stworzyć szczęśliwy związek oparty o nasze największe potrzeby Smile mam nadzieję że dosyć jasno to wyraziłam.. generalnie.. jakkolwiek to nie brzmi.. mamy być wdzięczne za wszystko. I czuć szczera wdzięczność za to że oni nas teraz nie chcą czy wybrali inne, bo jest to droga, którą doprowadzi nas do celu. Nie do tego byśmy miały go szybko tu i teraz ale bylejakiego. Tylko dokładnie takiego jak potrzebujemy Smile nie mówię że ktoś się zmieni o 180stopni, ale różne rzeczy ludziom siedzą w psychice.. nieprzepracowane mogą mieć ogromny wpływ na ich zachowanie.. więc to jest czas dla nas i dla nich by przepracować to co niezamknięte mogłoby zabić ten związek. Nie jesteśmy w stanie osiągnąć umysłem tego jak działa energia i Jake szechstronny zakres ma.. nad czym obecnie pracuje itp. wy umieracie z rozpaczy gdy widzicie że się np zaręczył.. nie macie w głowie jeszcze tego pozytywnego programu oho.. zaręczył się czyli zacznie więcej myśleć czy nie zrobił błędu, i jak to facet wystraszy się i wycofa (nic ich bardziej nie odstrasza jak zobowiązania pamiętajcie).. tylko wy macie od razu w głowie wizję że będzie z inną żył długo i szczęśliwie..

Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Emilka dnia Nie 15:25, 17 Cze 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.positivemind.fora.pl Strona Główna -> Nasze sukcesy! Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin